Angorka 11.2010, Angora

Angorka 11.2010

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Wielki konkurs na maskotkę „Angorki”!
szczegóły – str. 7
ISSN 1425 3755
Osoby, które nadeślą SMS-em
prawidłowe rozwiązania
krzyżówek, wezmą udział
w cotygodniowym losowaniu
atrakcyjnych nagród!
SMS-y należy wysyłać pod numer 72037
(opłata 2 zł+VAT).
WARSZAWA-CHICAGO
Nr 11(814)
Rok XVI
14 marca 2010 r.
Rys. Tomasz Wilczkiewicz
Politycy pracują nad specjalnym prawem, które ma zabronić rodzicom bić,
krzyczeć i kontrolować e-maile dzieci – czytaj str. 5
2
NA POWAŻNIE
ANGORKA nr 11 (14 III 2010)
Trzęsienie ziemi w Chile
Trzy kolory Justyny
27 lutego Chile nawiedziło
silne trzęsienie ziemi. Miało aż
8,8 stopni w skali Richtera.
W wyniku kataklizmu zginęło co
najmniej 720 osób, a zaginio-
nych są tysiące. Było to najpo-
tężniejsze trzęsienie w tym kra-
ju od 50 lat i siódme największe
w historii świata. Najbardziej
dramatyczna sytuacja jest
w Concepción leżącym w cen-
tralnej części państwa. To trze-
cie co do wielkości miasto kra-
ju, liczące ponad milion miesz-
kańców, znalazło się najbliżej epicentrum
wstrząsów. Nie ma tam wody, prądu, połą-
czeń telefonicznych – zarówno stacjonar-
nych, jak i komórkowych. Większość budyn-
ków (około półtora miliona) – zostało znisz-
czonych, tak samo estakady drogowe. Stra-
ty materialne sięgają 30 miliardów dolarów.
Trzęsieniu towarzyszyło tsunami. Wiele
miast i miasteczek zostało wręcz zmytych
z powierzchni ziemi. Zniszczenia dotknęły
też portowe miasto Talcahuano na połu-
Fot. Fotolink
W fantastycznej walce Justyna Kowal-
czyk (27 l.) pokonała na igrzyskach olimpij-
skich w Vancouver swoją rywalkę Norweżkę
Marit Bjoergen (30 l.) i zdobyła złoty medal
w biegu narciarskim na 30 kilometrów. Tym
samym uzupełniła kolorową kolekcję. Doda-
ła najcenniejszy krążek do srebrnego i brą-
zowego, wywalczonych kilka dni wcześniej.
Każdy – oprócz wartości symbolicznej – ma
też wartość finansową. Za ich zdobycie za-
wodniczka dostanie 713 tysięcy złotych.
Jest to drugie zwycięstwo dla Polski, jakie
wywalczyli sportowcy w historii igrzysk. Miło-
śnicy sportu musieli na nie czekać aż 38 lat.
Poprzednikiem Justyny był wiele lat temu
skoczek narciarski Wojciech Fortuna (58 l.)
Narciarka jest w świetnej formie. Zamierza
obronić Kryształową Kulę i powalczyć o dwie
mniejsze nagrody, rywalizując w dystansie
i w sprincie. Twierdzi, że życiową kondycję za-
wdzięcza ciężkiej pracy, trenerowi Aleksandro-
wi Wierietielnemu (63 l.), a także całej ekipie.
dniu Chile. Uszkodzeniu uległy urządzenia
portowe, kontenery, a łodzie rybackie zo-
stały przeniesione w głąb lądu.
W tej chwili trudno jest ocenić, jak wiel-
kie będą ostateczne straty. Władze uważa-
ją, że liczba ofiar zbytnio nie wzrośnie. Jest
to zasługa solidnego budownictwa. Jednak
rząd poprosił o międzynarodową pomoc
Organizację Narodów Zjednoczonych.
O skutkach czytaj „Angorka” str. 6.
M.K. na podst. inform. prasowych
Fot. Newspix.pl
W Pucharze Świata oraz na igrzyskach
w Vancouver zarobiła już 1,5 mln złotych.
Justyna Kowalczyk przekazała swoje
narty na aukcję charytatywną na rzecz pod-
opiecznych Zachodniopomorskiego Hospi-
cjum dla Dzieci.
A.P. na podst. inform. prasowych
Niszcząca wichura Xynthia
Świat obchodzi urodziny Chopina
Ponad 60 osób zabitych, pozatapiane
miasta, pozrywane linie wysokiego napię-
cie i setki osób bez dachu nad głową, to
spustoszenia, jakie dokonała szalejąca
w Europie nawałnica Xynthia. We Francji
takiego załamania pogody nie obserwo-
wano od 1999 roku. Tam prędkość wiatru
dochodziła nawet do 150 km/godz. Naj-
bardziej zniszczony jest rejon nad Atlan-
tykiem. Ludzie przeżywali koszmar. Topili
się, nie mogąc wyjść z domów.
W Niemczech na frankfurckim lotnisku
odwołano kilkanaście lotów. Wichura wyry-
wała drzewa z korzeniami. Wiele gospo-
darstw jest bez prądu. Zabójcza moc żywio-
łu dotarła także do Polski. Szczęśliwie nie
z takim nasileniem jak w innych państwach
Unii. Podobne zmiany frontów atmosferycz-
nych zapowiadane są do połowy marca.
A.P. na podst. inform. prasowych
1 marca świat obchodził 200. rocznicę
urodzin Fryderyka Chopina (1810-1849).
Z tej okazji w prestiżowych salach Europy,
Ameryki i Azji odbyło się wiele uroczystych
koncertów. Grali najlepsi wykonawcy.
W paryskiej Salle Pleyel oraz w Chateau-
roux w ramach projektu „Bon Anniversaire
Monsieur Chopin” wykonane zostaną
wszystkie dzieła kompozytora w porządku
chronologicznym. Impreza obejmie 10 kon-
certów trwających w sumie 15 godzin.
W British Library będzie można oglądać
wystawę opowiadającą o podróży Chopina
do Wielkiej Brytanii. Zostaną tam zaprezen-
towane także manuskrypty jego najbardziej
znanych kompozycji oraz portrety, listy
i programy koncertów. Monachijska Hoch-
schule fuer Musik und Theater oraz Cen-
trum Kultury Gasteig przygotowały week-
end z naszym wielkim kompozytorem. By-
ły koncerty, pokazy filmowe i wykłady.
We Frankfurcie nad Odrą w Konzerthalle
Carl Philipp Emanuel Bach koncert „Cho-
pin i jazz” zagrało Trio Andrzeja Jagodziń-
skiego (47 l.). Natomiast w wiedeńskim
Muzeum Haus der Musik otwarto wystawę
„Chopin w Wiedniu”. Czynna będzie do
30 kwietnia.
Koncerty poświęcone kompozytorowi,
przedstawienia i warsztaty odbędą się także
w Królewskiej Akademii Muzyki w Kopenha-
dze, moskiewskim Muzeum Puszkina, bruk-
selskim Palais des Beaux-Arts, Filharmonii
w Pradze oraz Filharmonii Brazylijskiej w S
~
o
Paulo. Utwory genialnego muzyka usłyszą
również mieszkańcy Kataru, Bahrajnu i Ku-
wejtu. W marcu zagra tam Narodowa Orkie-
stra Symfoniczna Polskiego Radia w ramach
cyklu koncertów „Chopin na pustyni”.
***
1 marca w warszawskim Zamku Ostrog-
skich otwarto niezwykłe Muzeum Frydery-
ka Chopina. –
To najnowocześniejsze mu-
zeum biograficzne w Europie
– powiedział
minister kultury i dziedzictwa narodowego
Bogdan Zdrojewski (52 l.), otwierając eks-
pozycję. Jest tam dużo komputerów, moni-
torów, dotykowych ekranów, głośników,
słuchawek i projektorów. Są też szklane
kabiny do słuchania muzyki i pomieszcze-
nie dla dzieci, gdzie portret kompozytora
układa się na ekranie z elektronicznych
puzzli. W odtworzonym paryskim salonie
Chopina stoi jego autentyczny fortepian.
W podziemiach znajduje się m.in. sala kon-
certowa. Placówka zajmuje cztery kondy-
gnacje. Zwiedzając je, przechodzi się przez
kolejne etapy życia i twórczości wirtuoza.
Przepustką do wejścia jest elektroniczny
bilet kosztujący 22 zł. Muzeum ostatecznie
zostanie otwarte dla zwiedzających dopie-
ro 6 kwietnia, ale rezerwacje trzeba robić
już teraz, bo jest tak wielu chętnych.
M.K. na podst. inform. prasowych
Fot. East News
POLITYKA OCZAMI NASTOLATKA
Zapraszam państwa do tańca
Wydawać by się mogło, że wraz z za-
kończeniem się wyjątkowo owocnych
igrzysk w Vancouver odpoczniemy od
emocji, które kazały nam zrywać się w no-
cy z łóżek. Nic bardziej mylnego.
Sponsorem kolejnego sejmowego fe-
stynu został rozrzutny, zwłaszcza w sło-
wach, poseł Palikot. Swoim wpisem na
blogu zaprosił do tańca kolegów z Wiej-
skiej. Owe tango zakończyło się posie-
dzeniem zarządu partii. Wszystko przez
to, że poseł stwierdził, iż kandydat prawy-
borów, Radosław Sikorski, w istocie re-
prezentuje partię braci Kaczyńskich.
Nie po raz pierwszy Palikot negatywnie
wyraża się o swojej partyjnej alkowie. Je-
go pewność siebie i kontrowersyjny PR
sprawiły, że jest postacią wyjątkowo wy-
razistą, która może sobie pozwolić na de-
cydowanie, co nam zagra w politycznym
magnetofonie. Jest też w pełni świadom
tego, że swoją osobą przyciąga sporą
część lewicowego elektoratu. Jakże wo-
bec tego różni się jego spontaniczny sło-
wotok od nabrzmiałego od ułożonych de-
finicji posła Sekuły!
Wniosek z piątkowego posiedzenia
partii jest jeden: jak zagra, tak mu zatań-
czą. Mimo teoretycznej groźby wyklucze-
nia z PO sprawa ponownie skończyła się
tylko na łagodnym upomnieniu, o którym
szybko zapomnimy. Na jak długo wino-
wajca będzie w stanie ograniczyć skocz-
ny rytm swoich wypowiedzi? Czy kiedy-
kolwiek pokornie ukłoni się z bukietem
kwiatów?
Od dokładnie 100 lat, co roku ósmego
marca, taki szlachetny gest czynią męż-
czyźni kobietom. Wszystko dzięki odważ-
nym sufrażystkom walczącym o prawa
kobiet, których żmudne protesty dopro-
wadziły do ustanowienia Międzynarodo-
wego Dnia Kobiet. Przyjmując róże i goź-
dziki, warto pamiętać o ofiarach, jakie po-
niosły, abyśmy dziś mogły oficjalnie gło-
sować. Nie pozostaje nic innego, jak ży-
czyć kolejnych (co najmniej) stu lat!
Dorota Tworkowska
Sala dla dzieci w Muzeum Fryderyka Chopina w warszawskim Zamku Ostrogskich
Fot. SE/East News
TEKSTY PROSIMY NADSYŁAĆ WYŁĄCZNIE NA ADRES: ela.walecka@angora.com.pl.
Za teksty opublikowane na łamach ANGORKI wypłacamy autorom honorarium.
Nieopublikowane teksty zamieszczamy na stronie internetowej ANGORKI.
ANGORKA nr 11 (14 III 2010)
CIEKAWOSTKI
3
42 mln 877 tysięcy złotych zebrała
w tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej
Pomocy. To nowy rekord. Mimo mroźnej zi-
mowej pogody 10 stycznia rzesze wolon-
tariuszy oraz osób chcących wrzucić
pieniądze do puszki wyszły na ulice wielu
miast w kraju i za jego granicami. Pienią-
dze uzyskane także z licytacji rozmaitych
gadżetów zostaną przeznaczone na rzecz
dzieci z chorobami onkologicznymi. XVIII
Finał WOŚP przekaże na ten cel o 2,5 mln
złotych więcej niż w zeszłym roku.
A.P. na podst. inform. prasowych
Słowniczek młodego odkrywcy
(24)
VoIP
W reklamach lub na stronach interneto-
wych można coraz częściej przeczytać
o tanim telefonowaniu przez internet.
Możliwe jest to dzięki technologii VoIP
(z ang. Voice over Internet Protocol, czyli
głos poprzez protokół internetowy). Po-
zwala ona na przesyłanie głosu za pomo-
cą łączy internetowych. Najbardziej po-
pularnym programem wykorzystującym
VoIP jest Skype. Do korzystania z telefo-
nii internetowej potrzebny jest np. kom-
puter ze specjalnym oprogramowaniem
i słuchawkami, ewentualnie bramka, mo-
dem lub router z wbudowaną funkcją
VoIP, do których podłącza się aparat tele-
foniczny. Niezbędne jest także posiada-
nie łącza internetowego o dużej przepu-
stowości. Użytkownik VoIP-a może mieć
tradycyjny numer telefoniczny. Rozmowy
są tańsze: połączenia wewnątrz sieci
operatora świadczącego usługi są bez-
płatne, rozmowy z numerami stacjonar-
nymi kosztują kilka groszy za minutę (nie-
zależnie, czy dzwoni się pod numer lokal-
ny, czy do innego kraju), połączenia na
telefony komórkowe są w podobnej cenie
jak w sieciach stacjonarnych.
W 2009 roku, w Polsce przyszło na
świat najwięcej dzieci od 15 lat.
„Dziennik Gazeta Prawna”
ADO
PS Jeśli chcecie, aby na łamach „Angorki” wyjaśnić jakieś pojęcie – piszcie: adam.owczarek@angorka.com.pl
Hit polskiego internetu
Kulturalna strona www.kula.gov.pl
Płaskorzeźba „Bitwy
pod Grunwaldem”
W interaktywną podróż do świata pol-
skiej kultury i sztuki zaprasza dzieci, rodzi-
ców oraz nauczycieli portal
www.ku-
la.gov.pl
. –
To kapitalna strona, piękna,
przyjazna, bezpieczna, rozwijająca
–za-
chwala zafascynowany projektem i patro-
nujący przedsięwzięciu minister kultury
i dziedzictwa narodowego – Bogdan Zdro-
jewski (52 l.). Działająca od września ubie-
głego roku witryna ma 150 tysięcy użyt-
kowników i liczną rzeszę fanów. I nic w tym
dziwnego. Pracuje nad nią sztab specjali-
stów. W ubiegłym tygodniu Kula doczeka-
ła się kolejnej odsłony, proponując swym
gościom wiele nowych atrakcji. Każdy
znajdzie tu coś dla siebie. Można m.in. za-
łożyć własny teatr lalkowy, zjechać do ko-
palni, aby poduczyć się śląskiej gwary,
stworzyć samodzielnie animowaną histo-
ryjkę, albo przenieść się na plan filmowy
i z bliska przyjrzeć pracy reżysera, charak-
teryzatorów czy kamerzystów.
Oz na podst. „Gazety Wyborczej”
Płaskorzeźbę odtwarzającą obraz Jana
Matejki w skali 1x1 umieszczono w sali
gimnastycznej Zespołu Szkolno-Gimna-
zjalnego w Gawłuszowicach.
Dzieło składa się z 34 bloków, wykona-
nych z drewna. Autor Jan Papina z Zielonej
Góry poświęcił na jego wykonanie aż osiem
lat, pracując po dziewięć godzin dziennie.
Artysta zużył do swej pracy 50 ton rzadko
spotykanego drewna lipowego.
Płaskorzeźba przez pół roku pozosta-
nie w szkole, by przypomnieć najmłod-
szym o zbliżającej się 600. rocznicy praw-
dziwej bitwy pod Grunwaldem.
A.P. na podst. www.interia.pl
98,3 tysiąca polskich firm ubiegało się
w zeszłym roku o dotacje z Unii.
„Rzeczpospolita”
Wielkie i małe rzeczy
(163)
Okno
Dwóch południowokoreańskich nasto-
latków wygrało 100 tysięcy dolarów
w konkursie na najszybszych SMS-
-owców, który odbył się w Nowym Jorku.
www.wp.pl
Na początku była jaskinia, później kurna
chata z dziurą w dachu. Minęło sporo cza-
su, zanim nasi przodkowie wpadli na po-
mysł, żeby do środka wpuścić więcej świa-
tła, wybijając otwory w ścianach. Żeby
było widno, ale ciepło nie uciekało na ze-
wnątrz, zasłaniano je rybimi pęcherzami, a
przed wzrokiem ciekawskich zasłaniano
zwierzęcymi skórami, drewnem albo tkani-
ną. Z czasem zaczęto stosować okiennice.
Na wypełnianie otworów szybą trzeba
było trochę poczekać, choć samo szkło
(pochodzenia wulkanicznego) znane było
ludzkości od niepamiętnych czasów. Sztu-
kę jego wytwarzania opanowali dopiero
mieszkańcy Mezopotamii, ale na pomysł
zastosowania szyb w oknach wpadli staro-
żytni Rzymianie. Zwyczaj ten przyjął się
w Europie. Tymczasem w krajach Dalekie-
go Wschodu okna wykonywano ze znacz-
nie tańszego, ale i mniej trwałego materia-
łu – papieru.
Technikę wytwarzania szyb znacząco
udoskonalili w XIV wieku rzemieślnicy
z francuskiej Normandii. Wytrawny mistrz
mógł dziennie wydmuchać 12 szklanych
tafli. Ówczesne okna składały się z kilku
rzędów małych szybek połączonych oło-
wianymi ramkami. W razie stłuczenia wy-
starczyło wymienić tylko zniszczone frag-
menty kosztownego wynalazku. Do po-
wszechnego użytku okna weszły z po-
czątkiem siedemnastego wieku w Anglii.
Zasadniczy przełom nastąpił w XIX wieku
w Stanach Zjednoczonych. Od tej chwili
zaczęto je wytwarzać na skalę przemy-
słową.
Najniższy spadek temperatury, który
trafił do „Księgi rekordów Guinnessa” za-
notowano w lipcu 1983 roku, na stacji
Wostok, nad jeziorem Wostok. Tempera-
tura spadła do -89 stopni Celsjusza.
www.onet.pl
A.P.
Oz na podst. inform. prasowych
REKLAMA
Sukces Owsiaka
4
MIĘDZY NAMI
ANGORKA nr 11 (14 III 2010)
Wysportowani lepszymi uczniami
Nastolatki na zakupach
Uczniowie aktywnie uczestniczący
w zajęciach wychowania fizycznego osią-
gają lepsze wyniki w nauce – twierdzą
amerykańscy naukowcy. Dr William
McCarthy z Uniwersytetu Kalifornijskiego
w Los Angeles przeprowadził badania
wśród prawie 2 tys. młodzieży. Okazało
się, że ci, którzy byli najbardziej wysporto-
wani, radzili sobie najlepiej podczas testów
z matematyki, czytania i języków. Niestety,
prawie 32 proc. uczniów miało problemy
z nadwagą, a aż 28 proc. z otyłością.
Właśnie ta ostatnia grupa osiągała pod-
czas testów wyraźnie gorsze wyniki niż ich
wysportowani i szczuplejsi koledzy. Zależ-
ność ta nie uległa znacznym zmianom po
wzięciu pod uwagę takich czynników jak
Buszujące po globalnej sieci nastolat-
ki, mimo pewnych ograniczeń z racji wie-
ku, biorą udział w e-aukcjach, zostają
członkami serwisów społecznościo-
wych, a nawet robią samodzielnie zaku-
py w e-sklepach tak samo jak dorośli.
Niestety, nie zawsze przed dokonaniem
rejestracji lub transakcji na wybranym
portalu młode osoby pamiętają o do-
kładnym zapoznaniu się z jego regulami-
nem*. To błąd, bo niektóre z nich zawie-
rają dodatkowe warunki, jakie niepełno-
letni internauta musi spełnić, żeby sko-
rzystać z usług oferowanych przez daną
witrynę. Taka lekkomyślność może mieć
nieprzyjemne konsekwencje. W świecie
wirtualnym obowiązują bowiem te same
przepisy, co w realu. Zgodnie z nimi oso-
ba, która nie ukończyła 13 lat, nie ma
zdolności do czynności prawnych, a to
oznacza, że nawet w kwestii poważniej-
szych zakupów (np. komputera, telefo-
nu) jest całkowicie zależna od woli rodzi-
ców, choć kupowanie przez małolaty
chleba, gumy do żucia czy biletu na au-
tobus jest dopuszczalne. Więcej możli-
wości decydowania o sobie mają starsze
wiek, status społeczno-ekonomiczny czy
przynależność do grupy etnicznej.
G.K. na podst. www.onet.pl
nastolatki (13-18 l.), ale i w ich przypad-
ku, gdy mamy do czynienia z poważną
transakcją lub działaniem, także wyma-
gana jest zgoda prawnych opiekunów.
*
Zgody rodzica na rejestrację wymaga
m.in. serwis Goldenline oraz Nasza-kla-
sa. Wymóg taki stawia także Allegro,
gdzie osoby, które ukończyły 13 rok ży-
cia, mogą brać udział w wybranych au-
kcjach. Jednak do uzyskania pełnolet-
ności nie wolno im dokonywać transak-
cji na kwotę wyższą niż 500 zł.
Oz na podst. „Rzeczpospolitej”
Superprodukcja w trójwymiarze
„Alicja w krainie czarów” przyczyną
międzynarodowego konfliktu
Polszczyzna od ręki Pana Literki
(339)
Półżartem
,
półklęczeć
,
o
wpół
do dziesiątej
Ostry spór między europejskimi kina-
mi a amerykańską wytwórnią Walta Di-
sneya spowodowała filmowa wersja
„Alicji w krainie czarów” w reżyserii Tima
Burtona (52 l.), która weszła na ekrany
5 marca tego roku. Konflikt wywołał
obecny prezes studia, w którym powsta-
ła Myszka Miki, Robert Iger (59 l.), zapo-
wiadając skrócenie okresu wyświetlania
filmu w kinach – z czterech do trzech
miesięcy. Wszystko po to, by szybciej
wydać go na płytach DVD i Blu-ray. Na
wieść o tym, największe sieci kinowe
Europy zagroziły, że nie włączą „Alicji
w krainie czarów” w swój repertuar. Ich
właściciele obawiają się bowiem, że de-
cyzja ta znacznie obniży zyski, bo wi-
dzowie zamiast pójść na seans, będą
czekać na wersję płytową. Disney twier-
dzi zaś, że pomoże w walce z piractwem
internetowym i zniechęci ludzi do ścią-
gania filmów z sieci, skoro szybciej bę-
dą one dostępne w oryginale.
Na polskich ekranach „Alicja w krainie
czarów” ma gościć przez cztery miesią-
ce.
W tym odcinku „Polszczyzny od ręki...”
opowiem Wam o trudnościach związa-
nych z poprawną pisownią liczebnika
pół
z różnymi wyrazami. Przyda Wam się to
na lekcje języka polskiego, kiedy nauczy-
ciel lub nauczycielka oznajmią nagle:
„Proszę się przygotować do pisania za ty-
dzień dyktanda”.
Nie ma raczej kłopotu, gdy
pół
jest
zwykłym liczebnikiem, tzn. oznacza jedną
z równych części, a stojący po nim rze-
czownik występuje w dopełniaczu. Pisze
się wtedy zawsze
–
pół
dnia
,
pół
domu
,
pół
skrzyni
,
pół
kilograma
,
pół
lasu
,
pół
miesiąca
,
pół
biedy
,
pół
wieku
itp.
Taka sama pisownia (rozdzielna) obo-
wiązuje wówczas, gdy przy liczebniku
pół
pojawiają się przyimki
do
,
na
,
o
,
od
,
po
,
przez
,
za
, np.
–
do pół
(
godziny
),
na pół
,
o pół
(
do
dziesiątej
),
od pół
(
miesiąca
),
po pół
(
gruszki
),
przez pół
(
dnia
),
przy pół
(
czarnej
),
za pół
(
minuty
).
Inaczej rzecz się ma wtedy, gdy w po-
łączeniu z
pół
występuje przyimek
w
. Mu-
sicie zapamiętać, że czasem pisze się
rozdzielnie
w pół
, a czasem łącznie
wpół.
Wszystko zależy od tego, o jakie wyraże-
nie chodzi.
Popatrzcie:
– jeśli mamy na myśli ‘w połowie’,
wówczas piszemy
w pół
, np.
Przerwać
komuś
w pół
słowa
;
Stanąć w pół drogi
;
– jeśli mamy na myśli ‘w pasie’ – pisze-
my
wpół
, np.
Andrzej chwycił Kasię
wpół
;
– jeśli mamy na myśli ‘na połowę’ – pi-
szemy
wpół
, np.
Zgiął arkusz papieru
wpół
;
– jeśli mamy na myśli ‘niezupełnie, czę-
ściowo’ – piszemy
wpół
, np.
Zachowywa-
ła się na
wpół
niegrzecznie;
–
jeśli mamy na myśli moment w poło-
wie między dwiema pełnymi godzinami
– piszemy wpół
, np.
Spotkali się o
wpół
do dziesiątej przed pomnikiem Mickiewi-
cza
.
To jednak nie wszystko. Czasem dzieje
się tak, że liczebnik
pół
wchodzi w skład
wyrazu złożonego i wówczas z rzeczow-
nikiem, przymiotnikiem, czasownikiem
i przysłówkiem pisany jest łącznie. Oto
kilka przykładów:
–
pół
plus rzeczownik:
półkula, półarkusz, półautomat, pół-
etap, półksiężyc, półświatek, półfa-
brykat, półpiętro, półprzewodnik
;
–
pół
plus przymiotnik lub imiesłów
przymiotnikowy:
półciężki, półfinałowy, półhektaro-
wy, półlitrowy, półmetrowy, półtropi-
kalny, półotwarty, półwiszący
;
–
pół
plus czasownik (bezokolicznik,
forma osobowa, imiesłów przysłówkowy):
półsiedzieć, półwisieć, półżartował,
półklęcząc
;
–
pół
plus przysłówek:
półdarmo, półgłośno, półlegalnie,
półżywo
, a także przysłówki
półżartem,
półszeptem, półgłosem
.
Miejcie jednak na uwadze i to, że kiedy
dwa wyrazy z cząstką
pół
służą określe-
niu jednego pojęcia (procesu, stanu, ce-
chy), wówczas
pół
pisze się rozdzielnie,
np.
–
pół praca, pół odpoczynek
(nie
chodzi o dwie czynności, lecz o jedną
składającą się w połowie z pracy, a w po-
łowie z odpoczynku);
pół śmiał się, pół
płakał
(to nie dwa różne stany, lecz je-
den, gdy ktoś trochę radosny, a trochę
smutny);
pół sen, pół jawa
(coś bywa
jednocześnie snem i jawą).
TEK na podst. „Rzeczpospolitej”
Fot. Forum Film
Agnieszka Frączek
Muł mądrala i innych wierszy co niemiara
To zbiór dwudzie-
stu ośmiu ciekawych
wierszy umożliwiają-
cych ćwiczenie wy-
mowy głosek noso-
wych. W języku pol-
skim jest ich sześć:
dwie samogłoski – ą, ę oraz cztery spół-
głoski – m, mi, n, ń/ni. Ich prawidłowa
i piękna artykulacja to dla dziecka nie la-
da wyzwanie. Tom zawiera utwory spe-
cjalnie napisane do odpowiednich ćwi-
czeń. Na jej kartkach dziecko spotyka
wiele ciekawych postaci i zwierząt. Mię-
dzy innymi jest to muł mądrala, krowa Ma-
nia, bąk, bizon, wół, pies i myszka. A na
co skarży się bita śmietana? Co robi z fi-
gą mak? O co chodzi w figlach miglach?
Jaka to diabelska dieta? W jaki sposób
mama Mai miarką mierzy mieszkanie?
Odpowiedzi na te pytania znajdziecie
w interesująco ilustrowanej książeczce.
M.K.
36 stron. Cena 16,80 zł. Wydaw-
nictwo LITERATURA; www.wyd-lite-
ratura.com.pl
Pan Literka
ANGORKA nr 11 (14 III 2010)
MIĘDZY NAMI
5
Odbiorą malucha za klapsa
13-latek w tureckim więzieniu!
Jeśli tylko pracownik socjalny uzna, że
w danej rodzinie wobec dziecka stoso-
wana jest przemoc, może ono zostać za-
brane rodzicom. Opiekunom nie wolno
będzie pod żadnym pozorem nie tylko
bić swojej latorośli, ale też podnosić na
nią głosu, krytykować jej zachowania,
poniżać ją, kontrolować jej e-maile i w ja-
kikolwiek sposób karcić. Niekiedy wy-
starczy głośniejsza domowa awantura,
a pociecha natychmiast – przynajmniej
na 24 godziny – może zostać odizolowa-
na od dorosłych, z którymi mieszka.
Wprowadzenie takich przepisów w nie-
długim czasie przewiduje polski Sejm.
Przeciwko takim rozwiązaniom protestu-
je wielu dorosłych. Część z nich obawia
się, że rodziny ulegną rozdzieleniu z bła-
O wypuszczenie na wolność 13-latka,
który odsiaduje w tureckim więzieniu wy-
rok siedmiu i pół roku więzienia za kra-
dzież paczki papierosów, walczą obrońcy
praw człowieka. Chłopiec, pochodzący
z miasta Kayseri w środkowej Turcji, trafił
za kratki dwa lata temu. I pewnie nikt by
o tym fakcie nie wiedział, gdyby nie prze-
prowadzający tam inspekcję posłowie
z komisji praw człowieka tureckiego parla-
mentu. To właśnie do jednego z nich pod-
szedł mały więzień i poprosił o wizytówkę,
a potem napisał list z prośbą o pomoc.
Sprawa trafiła przed komisję, która zobo-
wiązała się dopilnować jej wyjaśnienia.
Organizacja Inicjatywa na rzecz Swo-
body Wypowiedzi podaje, że na początku
hych powodów. Na razie o odseparowa-
niu maluchów od nieodpowiedzialnej
mamy i złego taty decyduje jeszcze sąd.
M.K. na podst. „Polski Dziennika Łódzkiego”
zeszłego roku w tureckich więzieniach
siedziało 198 dzieci w wieku 13-17 lat.
TEK na podst. „Rzeczpospolitej”
Rodzice pilnie poszukiwani!
Mali Hiszpanie walczą o pokój
Pocztówkową kampanię przeciwko
władzom Izraela prowadzą hiszpańscy
uczniowie ze szkół podstawowych. „Panie
ambasadorze, ilu Palestyńczyków dziś za-
biliście?”, „Przestańcie mordować dla pie-
niędzy!” – to niektóre treści, jakie otrzymu-
je ambasador Izraela w Madrycie.
Zwrócił się on do ambasadora Hisz-
panii w Tel Awiwie, by zareagował on
w tej sprawie. Okazało się, że autorami
tej pikiety są dzieci w wieku 6-10 lat i że
władze Hiszpanii nie mają z tym nic
wspólnego.
11-letni Tomek od czterech lat przeby-
wający w rodzinie zastępczej w Stargardzie
Gdańskim w nietypowy sposób poszukuje
nowych rodziców. Tak bardzo pragnie mieć
mamę i tatę, że jego obecni opiekunowie
zdecydowali się rozreklamować jego proś-
bę. „Tomek nie kaprysi i stara się. Łatwo na-
wiązuje kontakty z innymi dziećmi i lubi ich
towarzystwo, ale marzy o rodzinie, w której
byłby jedynym dzieckiem lub młodszym
bratem” – czytamy w apelu.
Chłopiec nie miał jeszcze siedmiu lat
jak został zabrany od swoich biologicz-
nych rodziców i umieszczony w placówce
opiekuńczej. Osoby – gotowe stworzyć
nastolatkowi prawdziwy dom – są proszo-
ne o zgłaszanie się do Stowarzyszenia
Rodzin Zastępczych i Adopcyjnych „Peli-
kan” w Gdańsku. Telefon 58 344 60.
M.K. na podst. „Polski Dziennika Łódzkiego”
A.P. na podst. „Rzeczpospolitej”
Reklamy dla najmłodszych
Dom dziecka za biedę?
Reklamy przeznaczone dla najmłod-
szych odbiorców nie mogą bezpośrednio
namawiać dzieci do kupna towarów bądź
usług, a także nakłaniać dorosłych do ta-
kich zakupów. Do niektórych rzeczy
w ogóle nie można młodzieży zachęcać
– wynika to z zapisu w ustawie o przeciw-
działaniu nieuczciwym praktykom rynko-
wym (DzU z 2007 r. nr 171, poz. 1206 ze
zm.). Zakaz dotyczy przede wszystkim al-
koholu i papierosów, ale też ogłoszeń
usług audiotekstowych (czyli m.in. kon-
kursów, horoskopów, ofert bajek itp.)
w pismach dla dzieci. A także stosowania
efektów specjalnych, pokazujących np.,
że lalki ożywają, zabawkowe samoloty la-
tają, a różdżki sypią iskrami. Za korzysta-
nie z tego typu, tzw. agresywnych praktyk
Do placówki opiekuńczo-wychowaw-
czej w Lublinie trafił przed trzema tygo-
dniami 11-letni Sebastian Kita z podlubel-
skiej Bystrzycy Nowej, który został ode-
brany rodzicom z racji – jak twierdzi sąd
– biedy i niemożności odpowiedniego wy-
chowania dziecka. Wniosek o pozbawie-
nie opieki nad chłopcem wniósł tamtejszy
Ośrodek Pomocy Społecznej, w porozu-
mieniu z kuratorem i pedagogiem szkol-
nym. Powodem jest zła sytuacja finanso-
wa oraz niepokojący stan zdrowia jego
opiekunów. –
Matka Sebastiana cierpi na
depresję, która z braku pieniędzy nie pod-
daje się leczeniu, a ojciec, chory na cu-
krzycę, przeszedł ostatnio dwie amputa-
cje nogi –
tłumaczą. Dlatego sąd posta-
nowił oddać chłopaka – wbrew woli rodzi-
ców – do domu dziecka.
– To był wyrok.
Skazanie syna na trzy miesiące tęsknoty
–
mówi rozgniewany ojciec. Na wieść
o tym, do pomocy rodzinie Kitów ruszyła
cała gmina.
grożą producentom kary finansowe. Ich
przypadki można zgłaszać do Urzędu
Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
TEK na podst. „Rzeczpospolitej”
Hot dogi zagrażają życiu!
TEK na podst. „Rzeczpospolitej”
Hot dogi stanowią poważne zagrożenie
dla życia dzieci – ostrzegają doktorzy
z Amerykańskiej Akademii Pediatrii, naj-
ważniejszej organizacji skupiającej lekarzy
dziecięcych w Stanach Zjednoczonych.
Uważają oni, że parówki mogą powodo-
wać zadławienie i postulują, żeby zmienić
ich kształt, a przynajmniej umieszczać na
opakowaniu odpowiednie ostrzeżenie.
W USA co roku kilkanaście tysięcy
młodych osób trafia na pogotowie z po-
wodu duszenia się przy jedzeniu. Rocz-
nie odnotowuje się tam około 70 zgo-
nów. Najgroźniejsze są produkty
w kształcie walca lub zaokrąglone. Poza
hot dogami są to między innymi cukierki
i winogrona.
Konkurs dziennikarski „Potęga Prasy”
Po raz kolejny zachęcamy Was do udziału w obozie dziennikarskim „Potęga Prasy” pod patronatem me-
dialnym „Angorki”. Obóz odbywa się w nadmorskiej miejscowości Rewal. Podczas pobytu będziecie tworzyć
gazetę „Rewalacje” oraz prowadzić audycje radiowe. Jeśli chcecie wyjechać na obóz i nie ponosić żadnych
kosztów, weźcie udział w naszym konkursie. Nagroda główna to bezpłatny wyjazd do Rewala.
Regulamin konkursu:
Udział biorą uczniowie gimnazjum i liceum (od 12 roku życia). Do 15 kwietnia na-
leży nadesłać (tradycyjną pocztą lub e-mailem) artykuł, reportaż, wywiad lub inną formę dziennikarskiej
twórczości pod adresem redakcji (patrz stopka red. str. 7).
Konkurs podzielony jest na dwie części.
1. Prace indywidualne
2. Gazetki szkolne. W tym przypadku oceniana jest cała gazetka, a nie wybrane artykuły. Nagradzany jest
redaktor naczelny.
Redakcja
M.K. na podst. www.wp.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

rumian.htw.pl

Linki


Copyright � 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL