Angora 05.2014

Strona startowa
Angora 05.2014, Prasa
 
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Ujawnił osobiste notatki Jana Pawła II, które ten kazał spalić
Kardynał Dziwisz złamał
testament papieża
– str. 20-21
www.angora.com.pl
m.angora.pl
ISSN 0867 8162 Nr indeksu 378739 K 45850
TYGODNIK
PRZEGLĄD
PRASY
KRAJOWEJ
I ŚWIATOWEJ
Nakład: 490 395 egz.
Nr 5 (1233)
Rok XXV
2 lutego 2014 r.
Cena 4 zł
(w tym 8 % VAT)
WARSZAWA-CHICAGO-DORTMUND-PARYŻ-TORONTO-NOWY JORK-WILNO
 2
KTO CZYTA, NIE BŁĄDZI
ANGORA nr 5 (2 II 2014)
Na dobry początek
SPOŁECZEŃSTWO
20
Czy kaRdyNał Dziwisz zdRadził papieża?
(NaTemat.pl)
21
Zapiski, któRe miały odejść
wRaz z papieżem
(Polska The Times)
Fragmenty osobistych dzienników Jana Pawła II.
22
WkRótce pRzybędzie szybkich dRóg
(Rzeczpospolita)
W 2014 roku autostrady wydłużą się
o 62 kilometry!
23
BuRsztyN dRoższy od złota
(Rzeczpospolita)
Rosjanie zablokowali dostęp do złóż cennej
żywicy.
25
Elity jak spod budki z piwem
(NTO)
Rozmowa z prof. Stanisławem Sławomirem
Nicieją, rektorem Uniwersytetu w Opolu.
26
KRzyś Nie z tego świata
(Angora)
Zabili deskami pustostan, w którym przebywał
bezdomny.
POZA PRAWEM
32
KoNcesja za łapówkę
?
(Angora)
Wystarczy 50 tys. złotych, aby uzyskać prawo
do poszukiwania gazu łupkowego.
33
To Nie miłość, to uRażoNa duma
(Angora)
...stała się powodem zabójstwa żony.
34
OdebRaNo Nam całą Radość
(Angora)
– mówią rodzice zamordowanego licealisty
z Łodzi.
35
MoRdeRstwo w Rydułtowach
Fajbusiewicz na tropie.
39 – 46
ANGORKA
Tygodnik nie tylko dla dzieci.
OBYCZAJE
48
Na widelcu
„Angora” na salonach warszawki.
49
PRzeżyj to sam
Jak powstają przeboje.
50
PRzebój zespołu T.Rex
Znów na fali.
51
Szukamy ciągu dalszego – PowRót
do NoRmalNości
(Angora)
Weronika Marczuk zastanawia się nad karierą
polityczną.
52
Nikt Nie jest doskoNały
(TVP1)
– mówi Andrzej Grabowski, aktor.
54
O sztuce gotowaNia piszą MaRek
BRzeziński i MiRosław Kaliciński
W tym tygodniu imieniny obchodzą:
Poniedziałek 27.01.
Jan, Przybysław, Ilona
Wtorek 28.01.
Radomir, Tomasz, Karol
Środa 29.01.
Franciszek, Zdzisław, Walery
Czwartek 30.01.
Maciej, Martyna, Teofil
Piątek 31.01.
Ludwik, Ludwika, Marcela
Sobota 1.02.
Dobrochna, Brygida, Ignacy, Renata
Niedziela 2.02.
Matki Boskiej Gromnicznej
Maria, Mirosław, Joanna
55
SzczuR pod beszamelem
(Nie)
...psina, kocina, szczurzyna – potrawy, o jakich
się nam nie śniło.
KULTURA
56
SaloNowe buRze BohdaNa Gadomskiego
(Angora)
„Cieszę się każdym dniem i smakuję życie”
– wyznaje Emilia Krakowska.
58
Na szczęście, jest Nadzieja
Fragment książki Witolda Lilientala „Polska jest
dla wszystkich, dla mnie też”.
59
Dziki kRaj
(Fakty i Mity)
Polska scena polityczna oczami Jonasza.
60
To Nie Miłosz wykiwał ceNzuRę
(Polimaty)
...sowiecką w 1939 roku we Lwowie.
PERYSKOP
69
CzaRNa plama po czaRNej dziuRze
Więzienie CIA na Mazurach jednak istniało.
71
ŚmieRć Na baRykadach
Na kijowskim Majdanie leje się krew.
72
Zachód wysysa Wschód
Spór w Unii Europejskiej o przepływ
wykwalifikowanych pracowników.
73
Nadzieja i smutek
Radwańska pokonała Azarenkę.
73
Nie ma już piłki RęczNej
Trauma szwedzkich kibiców po przegranym
meczu z Polską.
74
PółtoRa tRylioNa Na igRzyska w Soczi
75
SkRzypaczka Na medal
... to Vanessa Mae, która wystąpi na olimpiadzie
zimowej.
76
Zatoka śmieRci
Japońscy rybacy podczas dorocznej rzezi zabili
ponad 200 delfinów.
76
PRzed egzekucją
W Wietnamie skazano na śmierć
30 przemytników heroiny.
77
CeNzuRa
...w Chinach ma podłoże nie tylko polityczne.
78
Tam, gdzie bębNy witają MuzuNgu
– to Burundi czekające na turystów.
80
PaRis daNce z MazuRówNą
Paryski nie-co-dziennik Leszka Turkiewicza.
81
Kość Niezgody
Spór o kolej Rail Baltica między Litwą, Łotwą
i Estonią.
82
PRoszę wstać! Nauka idzie!
TYGODNIK ANGORA
działa na podstawie art. 25, 26, 29
(zamieszczając także wypisy dla celów dydaktycznych), 33
i 49 ust. 2 ustawy o prawie autorskim z 4 lutego 1994 r.
Szczegóły wyjaśniamy w rozesłanym do redakcji i udostęp-
nianym na żądanie liście intencyjnym. Sprostowania i odpo-
wiedzi drukujemy po opublikowaniu w pismach, skąd doko-
naliśmy przedruku. Nie zwracamy niezamówionych mate-
riałów. Zastrzegamy sobie prawo do skrótów i opracowań
tekstów. Tygodnik ANGORA płaci autorom za przedruki.
Nie odpowiadamy za treść ogłoszeń i reklam.
DYREKTOR
– Danuta Kotkowska
DYREKTOR WYDAWNICTWA
– Jerzy Wyrozumski
REDAKTOR WYDAWCA
– Anna Kuliś
REDAKTOR NACZELNY
– Paweł Woldan
Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO
– Maciej Wilczek
KIEROWNIK REDAKCJI
– Henryk Krupiński
SEKRETARIAT
– Elżbieta Białkowska, Elżbieta Walecka
ZESPÓŁ
– Wojciech Andrzejewski, Andrzej Berestowski, Ja-
cek Binkowski, Przemysław Bogusz, Bohdan Gadomski, Anna
Gajda, Tomasz Gawiński, Janusz Glanc-Szymański, Katarzyna
Gorzkiewicz, Małgorzata Kopeć, Piotr Kotkowski, Maciej Ma-
linowski, Henryk Martenka, Jacek Michoń, Adam Lewaszkie-
wicz, Bohdan C. Melka, Zbigniew Natkański, Michał Ogórek,
Jan Olczyk, Agnieszka Pacho, Katarzyna Pastuszko, Krzysztof
Różycki, Beata Woldan.
WSPÓŁPRACOWNICY:
Grażyna
Anczewska, Wojciech Chądzyński, Adam Halber, Aleksander
Janik, Mirosław Kaliciński, Janusz Korwin-Mikke, Tomasz Ku-
liś, Andrzej Marciniak, Wojciech Nomejko, Sławomir Pietras,
Marek Raczkowski, Marek Sobczak, Adam Sumera, Antoni
Szpak, Marek Szpak, Jan Tomkowski, Ewa Wesołowska, Mar-
cin Wilczek.
FOTOSKŁAD
– Zbigniew Galant (kierownik),
Małgorzata Kruczkowska, Anna Ożga, Grzegorz Ożga,
FOTO-
EDYTOR
– Piotr Kamionka,
KOREKTA
– Agnieszka Freus-
-Garbala (kierownik),
RYSOWNICY
– Jolanta Piekart-Barcz
(kierownik), Sławomir Kiełbus, Marek Klukiewicz, Piotr Raj-
czyk, Mirosław Stankiewicz, Jarosław Szymański, Paweł Waku-
ła, Tomasz Wilczkiewicz, Katarzyna Zalepa,
REKLAMA
– Ro-
bert Kuliś, Bogdan Wojdyła,
REKLAMA AGENCYJNA – SUP-
PORT MEDIA
Michał Łubisz, tel. 22 312-40-62,
PROMOCJA
– Andrzej Wójtowicz,
DZIAŁ SPRZEDAŻY
– Mariusz Witkow-
ski (kierownik), Krzysztof Kosiński, Adam Piotrowski, Bogdan
Witkowski,
DZIAŁ ŁĄCZNOŚCI Z CZYTELNIKAMI
– Mate-
usz Koprowski.
KSIĘGOWOŚĆ:
Mirosława Gabrysiak, Mag-
dalena Kamionka, Zuzanna Romanowska.
Redakcja Tygodnika ANGORA, 90-103 ŁÓDŹ, ul. Piotrkow-
ska 94, tel. 42 632-61-79, fax 42 632-07-67; www.angora.com.pl,
www.angorka.com.pl; e-mail: redakcja@angora.com.pl;
Wydawca: Wydawnictwo Westa-Druk Mirosław Kuliś, 90-103
ŁÓDŹ, ul. Piotrkowska 94, tel. 42 632-61-79; Druk: Drukarnia
Prasowa SA w Łodzi, al. Piłsudskiego 82; Nakład: 490 395 egz.;
Nr indeksu 37-87-39, ISSN 0867-8162.
At the area of the USA PETER RACZKIEWICZ is an exclu-
sively authorised distributor, 5122 W. Belmont Avenue,
Chicago Il 60641, tel.: 773-286-7169, 773-777-9762,
fax: 773-286-8406.
Herausgeber in Deutschland; Niemcy: Verlag Hübsch
& Matuszczyk KG, Postfach 101723, 44017 Dortmund,
tel. 0231-101948, fax 0231-7213326; www.angora-onli-
ne.de. Dział reklamy: 0231-92527276.
Publié en France par Editions yot-art, distributeur
exclusif pour la France et la Belgique. Directeur de la
publication: Józef Rudek. 6, rue Sainte Anastase,
75003 Paris; www.vectorpolonii.com. N
o
Commission Pari-
taire: 1114 K 78620.
ZAMÓWIENIA NA PRENUMERATĘ
w wersji
papierowej i na e-wydania można składać
bezpośrednio na stronie www.prenumera-
ta.ruch.com.pl, infolinia: 22 693 70 00,
czynna w dni robocze w godzinach 7 – 17.
Ceny prenumeraty zagranicznej – priorytet – wysyłanej przez re-
dakcję (kwartalnie):
EuRopa
200 zł (50 euro),
USA
220 zł
(88 USD),
AustRalia
350 zł (140 USD). Wpłat należy dokonać na
konto: Wydawnictwo Westa-Druk, Bank PEKAO XI O/Łódź
57124030731111000034646955. Bank Swift: PKOPPLPWLDZ.
IBAN: PL
Prenumeratę dostarczono do Urzędu Przewozu
Poczty w Łodzi 26 stycznia 2014 r. o godz. 11.00
AKTUALNOŚCI
7
Za poziom i pasję
Nagrody Tygodnika ANGORA im. Piotra
Różyckiego za 2013 rok przyznane!
10
OgóRek pRzeczyta wszystko
12
SoRRy, taki mamy klimat
(TVN24,
Fakty po „Faktach”)
Fragment rozmowy z wicepremier Elżbietą
Bieńkowską.
12
Ja zawsze mówię pRawdę
(TVN24)
Relacja z konferencji prasowej Elżbiety
Bieńkowskiej i Andrzeja Pawłowskiego,
wiceprezesa PLK.
14
WięzieNie CIA w Polsce za 15 milioNów
dolaRów? MilleR: wiem tyle, ile
powiNieNem wiedzieć
(TVN24)
15
LeppeR boi się mówić o talibach
Tekst opublikowany w „Fakcie” 8.09.2010.
16
Co z tą Polską?
(Angora)
– zastanawia się prof. Witold Kieżun, ekonomista
i teoretyk zarządzania.
18
O sztuce dmuchaNia baloNika
(Angora)
Jak trudno zachować właściwe proporcje
w ocenie sportowych występów.
Humoreska Pawła Wakuły
głodny i zmarznięty w nieogrzewanym
wagonie... – Cóż, taki klimat!
– Gratuluję lewicowej wrażliwości
– skrzywił się Donald Tusk. – Przyznaję,
że wypowiedź wicepremier Bieńkow-
skiej była niezręczna.
– Ela to twarda kobieta, która ma
swoje zdanie! – marszałek Kopacz dla
odmiany zaczęła bronić koleżanki.
– To bardzo ważne, żeby mówić praw-
dę prosto w oczy niezależnie od oko-
liczności!
–
`
propos, mieliśmy zająć twarde sta-
nowisko w sprawie Ukrainy – przypo-
mniał Bronisław Komorowski. – Zdaje
się, że tam lud wyszedł na ulicę, a wła-
dza zaczęła do niego strzelać. Proponu-
ję pogrozić Janukowyczowi palcem:
„Niu! Niu! Niu! Wiktorze Fiedorowiczu!”.
Tu prezydent zademonstrował wahadło-
wy ruch paluszka.
– To niewiele... – mruknął marszałek
Senatu Bogdan Borusewicz.
– Co zrobić! – premier bezradnie roz-
łożył ręce. – Taki mamy polityczny kli-
mat!
Chciał jeszcze coś dodać, ale w tej
samej chwili w drzwiach stanął Rado-
sław Sikorski. Szef polskiej dyplomacji
wyglądał jak po zderzeniu z pociągiem,
cały poobijany, z krwawiącym nosem
i fioletowym guzem na czole.
– Wracam ze spotkania z ambasado-
rem Ukrainy... – wyszeptał zdławionym
głosem.
– I on cię tak załatwił? – zdziwił się
Tusk.
Zniecierpliwiony Sikorski machnął rę-
ką.
– Nie... To lód na ulicach Warszawy...
– Jak to? U nas też?! – premier po-
bladł jak ściana.
– Lód, przez o z kreseczką – wyja-
śniła mu Ewa Kopacz. – Nasz kolega
zwyczajnie wywinął orła na śliskim
chodniku.
– A, chyba że tak! – uspokoił się Do-
nald Tusk. – Sorry, ale taki mamy klimat!
Taki klimat
Na środowym spotkaniu Rady Bez-
pieczeństwa Narodowego poświęcone-
mu aktualnej sytuacji na Ukrainie wszy-
scy stawili się punktualnie. Wszyscy
z wyjątkiem ministra spraw zagranicz-
nych.
– Gdzie jest Radek?! – prezydent Bro-
nisław Komorowski z dezaprobatą
zmarszczył czoło. – Jak nie trzeba, to
jest bardzo aktywny, zwłaszcza na Twit-
terze, a jak powinien zabrać głos, to
gdzieś nagle znika!
– Sikorski ma daleko z Chobielina
– próbowała usprawiedliwić kolegę Ewa
Kopacz. – To straszna pipidówa, gdzieś
za Bydgoszczą, będzie ze trzysta kilo-
metrów od Warszawy, a drogi są ostat-
nio bardzo śliskie...
– Może pan minister wybrał się kole-
ją? – zauważył kąśliwie Leszek Miller.
– W takim razie biedak mógł utknąć
4
PRASOWE ZDJĘCIA TYGODNIA
ANGORA nr 5 (2 II 2014)
UKRAINA. W tRwających od tygodNia staRciach aNtyRządowych demoNstRaNtów z milicją zgiNęło Na UkRaiNie sześć osób,
a poNad 200 zostało RaNNych. Czytaj więcej w PERYSKOPIE stR. 71 – 72.
FOT. EAST NEWS
MONAKO. TReseR podczas pokazu ze słoNiem Na MiędzyNaRodowym Festiwalu Sztuki CyRkowej.
FOT. PAP/EPA
5
PRASOWE ZDJĘCIA TYGODNIA
ANGORA nr 5 (2 II 2014)
USA. „Nagi Kowboj”, czyli aRtysta RobeRt BuRck, w tRakcie
występów Na Times SquaRe.
FOT. REUTERS/FORUM
INDIE. MakaR SaNkRaNti to święto wyzNaczające początek
zbioRów. HiNdusi celebRują je, tRadycyjNie oswajając byki.
FOT. REUTERS/FORUM
INDIE. PogRzeb zmaRłego w wieku 102 lat SyedNy Mohameda
BuRhaNuddiNa, duchowego pRzywódcy muzułmańskiej sekty
Dawoodi BohRa.
FOT. PAP/EPA
OpRacowała: KATARZYNA GORZKIEWICZ
,
kgorzkiewicz@angorka.com.pl
6
NA SKRÓTY...
ANGORA nr 5 (2 II 2014)
Przeczytane
Złapane w sieci
Usłyszane
Obejrzane
PENSJE PANI MINISTRY
W ubiegłym tygodniu internauci ko-
mentowali ustalenie „Polityki”, że była
już minister sportu, obecnie posłanka
PO – Joanna Mucha w ciągu roku wy-
dała 7420 zł na „obsługę fotograficz-
ną”. W Kancelarii Sejmu pieniądze roz-
liczyła jako „inne wydatki związane
z prowadzeniem biura poselskiego”.
Chodziło m.in. o zdjęcia parlamenta-
rzystki z jej wizyt w terenie.
! Gdyby to były akty, to mogłaby
nawet 70 000 wydać… Ale na zwykłą
objazdówkę – przesadziła...
(nylon1)
! Dobrze, że rzeźbiarzy nie fatygo-
wała…
(ochujek)
!A Donek się zastanawia, czemu mu
poparcie spada (…).
(rabingoldblatt)
! (…) Do czegoś takiego nie przy-
czepi się żadne CBA czy inna prokura-
tura, bo dopóki bezpośrednio nie za-
trudnia się rodziny, to trudno udowod-
nić nepotyzm. Jedynym rozwiązaniem
całej tej niezdrowej sytuacji byłoby zli-
kwidowanie wszystkich tych „biur po-
selskich” i innych przybytków do two-
rzenia ciepłych posadek (…).
(wice-
hersz)
!Jak długo jeszcze będzie trwało to
„Tanie Państwo”?
(2zetor)
! Poseł powinien się promować
swoim dorobkiem i rozsądnym działa-
niem, a nie PR.
(an1005)
! Takie artykuły obliczone są na wy-
buch nienawiści przeciętnego bezrobot-
nego, bo to jego roczny dochód jest.
A co? Powinna chodzić w ubraniach z ba-
zarów i jeszcze samodzielnie je farbować
w łazience, żeby pszenno-buraczany na-
ród usatysfakcjonować???
(antyksen)
!„Sorry, taki mamy klimat”…
(romi-
kus)
!618 zł miesięcznie (…). W normal-
nym kraju wszyscy śmialiby się z mini-
stry, że aż tak oszczędza.
(izbkp)
! Nie zapominajmy, że PiS zdefrau-
dował 7 złotych za dorsza! To taka sa-
ma zbrodnia!
(chakal85)
! To kropla w morzu wobec wydat-
ków Kaczyńskiego na ochronę osobi-
stą. Poza tym pani ministra jest z pew-
nością ładniejsza od prezesapremiera-
polskęzbawa.
(lehoo)
! Niech politycy i ich rodziny prze-
staną żerować na publicznych pienią-
dzach. Tak samo smoleńscy, którzy ze
zwykłego wypadku zrobili swoje głów-
ne źródło utrzymania. Partie polityczne
i Kościół nie powinny być finansowane
z budżetu.
(vbn53)
! Za koncert Madonny to powinna
siedzieć, ale te fotki to świadczą tylko
o jej braku fachowości (…). Jak się nie
posiada kompetencji, a ma buźkę, to
się buźkę prezentuje i to w rządzie fa-
chowców Donalda T. w zupełności jest
wystarczające.
(szpak.nie)
! A ja mam to w dupie, za darmo!
(cucurucu)
PODWYŻKA ZA „ŚMIECIÓWKĘ”
Grzegorz Ślak, prezes firm Akwawit
Polmos i Wratislavia-Bio przekonuje
pracowników do niepłacenia ZUS-u.
– Politycy nie mają odwagi tego po-
wiedzieć, ZUS wkrótce nie będzie
w stanie wypłacać emerytur, może ja-
kieś głodowe zasiłki (…). Mamy prawo
przestać finansować chory system
i zatroszczyć się o siebie samodzielnie
– mówi Ślak i sugeruje pracownikom,
by przeszli na „śmieciówki”.
– Nie
wierzcie w ułudę umowy na etat. Pań-
stwo niczego nie gwarantuje – ani
emerytur, ani opieki zdrowotnej. Każ-
demu, kto chce (…) omijać składki
ZUS, proponuję podwyżkę 50 proc.,
żeby mógł sam zadbać o swoją przy-
szłość. Z
arabiający kilka milionów
rocznie biznesmen jest zatrudniony
na etacie za minimalną pensję,
a większość wynagrodzenia otrzymu-
je na podstawie tzw. kontraktów me-
nedżerskich, od których nie płaci
ZUS-u.
– Starałem się wytłumaczyć
współpracownikom swój stosunek do
ZUS i pokazać, że wszystko to robię le-
galnie.
Akcja Ślaka daje wyniki – kilku
zatrudnionych w jego spółkach przy-
jęło podwyżki, rezygnując z etatu.
Na podst.:
Tomasz Molga.
NaTemat.pl
MNISI W SEJMIE
Oblaci to ludzie, którzy są członkami
zakonu, ale prowadzą normalne świec-
kie życie.
Nie noszą habitów, nie ślubu-
ją celibatu, mogą, a nawet powinni za-
kładać rodziny. Mają jednak obowiązek
swój styl życia kształtować w oparciu
o regułę
. Oblaci wykonują różne zawo-
dy, zajmują się też polityką. Tak jak Mi-
chał Królikowski, wiceminister sprawie-
dliwości w rządzie PO, który o swojej
działalności w zakonie poinformował
w książce napisanej wspólnie z arcybi-
skupem Hoserem.
I się zaczęło. Oka-
zało się, że Królikowski stoi za tak
kontrowersyjnymi inicjatywami, jak
sprzeciw wobec przystąpienia Polski
do konwencji w sprawie zwalczania
przemocy wobec kobiet czy negatywne
stanowisko ministerstwa wobec ustawy
o związkach partnerskich (…). Poseł
PO Andrzej Halicki zaapelował (…)
o odwołanie wiceszefa resortu. Tyle że
w szeregach Platformy (…), nie mó-
wiąc już o ugrupowaniach prawicy, jest
znacznie więcej świeckich zakonników.
Andrzej Gut-Mostowy (PO), Zdzisław
Pupa (PiS), Jan Dziedziczak (PiS) i Ka-
zimierz Gołojuch (PiS) są członkami
Zakonu Rycerzy Kolumba. Ireneusz
Raś z działalności w zakonie wycofał
się niedawno, bo jak mówi,
nie wszy-
scy jeszcze w Polsce dojrzeli do tego,
że można pewne rzeczy oddzielać. Po-
lityk może prywatnie działać w jakichś
organizacjach, nie ma przecież takiego
zakazu.
NIEZNANA SZKOCJA
Miłośnicy dzikiej przyrody powinni
to obejrzeć z dużą przyjemnością. Na
krańcach Wielkiej Brytanii, w Szkocji,
można spotkać obszary nieskalane
działalnością człowieka. Archipelag
wysp Hebrydy na Oceanie Atlantyc-
kim to miejsce niezbyt gościnne dla
człowieka i zwierząt. Ale nawet tam
w tych strzelistych klifach i na plażach
oblewanych przez zimne wody oce-
anu są całe stada zwierząt, które wy-
korzystują okres wiosny i lata po to,
aby wydać na świat potomstwo. Dzie-
siątki tysięcy gęsi i łabędzi przybywa
na ten teren zimą, stając się łatwym
łupem drapieżnych orłów bielików.
Wtedy też całe stada zajęcy, kun le-
śnych, uszatek błotnych rozpoczynają
wielką walkę o pożywienie dla swoje-
go potomstwa. Gdy nadchodzi wio-
sna, wówczas mnóstwo gatunków
ptaków rozpoczyna walkę o tereny lę-
gowe i łowieckie. W okresie lata na
plażach i nielicznych przystaniach
można spotkać rybaków, amatorów
atlantyckich łososi. To wtedy jest ich
tam najwięcej. Przebywanie na Hebry-
dach nie należy do tanich pobytów,
ale widoki i doznane wrażenia pozo-
stają w pamięci do końca życia. Cykl
składa się z czterech odcinków,
w czasie oglądania których poznaje-
my piękno erodowanych przez wiatr
i morskie fale szkockich wysp.
National Geographic 11, 18, 25 lutego,
3 marca 2014 r. Dzika Szkocja
PIEKŁO ZA ŻYCIA
Niezwykły dokument, w którym boha-
terkami są cztery więźniarki obozu kon-
centracyjnego Auschwitz-Birkenau, za-
łożonego w czasie drugiej wojny świato-
wej przez Niemców. Początkowo miał to
być obóz tylko dla Polaków stanowią-
cych zagrożenie dla niemieckiej władzy
okupacyjnej w Polsce. Dopiero potem,
po kilku miesiącach, zaczęto tam przy-
wozić Żydów, Rosjan, Cyganów i in-
nych. Opowiadają one o szczegółach
codziennej obozowej rzeczywistości.
Przyjazd, rozbieranie do naga, tatuowa-
nie numerów, strzyżenie do gołej skóry,
włożenie pasiaków obozowych i zago-
nienie na prycze w barakach. Potem
problemy z dostępem do wody unie-
możliwiające zachowanie higieny osobi-
stej, głód, pobyt w szpitalu czy akcje
przymusowego odwszawiania. Bezsens
porannych apeli i przypadkowy wybór
ofiar do komór gazowych. Wybuch epi-
demii tyfusu plamistego przyspieszył
machinę śmierci. Komory gazowe pra-
cowały na pełnych obrotach. Groza tych
przeżyć odcisnęła się na psychice ko-
biet, które cudem uniknęły śmierci. Ale
strach pozostał w ich oczach.
TVP Historia, 27 stycznia 2014 r.
Kobiety z Auschwitz
ZBIGNIEW NATKAŃSKI
JAK BEZPIECZNIE UPAŚĆ
NA ŚLISKIM CHODNIKU?
Kolejny dzień, gdy poruszamy się
po oblodzonych chodnikach. O upa-
dek nietrudno, ale są sposoby, żeby
zminimalizować ryzyko złamań czy
otarć. „Wszystko to jest sztuką upad-
ku” – przekonuje Wojciech Kamiński,
instruktor w łódzkim klubie Karate 44.
Jest kilka podstawowych rad, z któ-
rych warto skorzystać w razie upadku
na śliskiej nawierzchni. Podczas upad-
ku najważniejsze jest, żeby chronić
głowę – nie wolno dopuścić, żebyśmy
nią uderzyli w podłoże. Poniżej garść
rad, jak zachować bezpieczeństwo.
– Staramy się upaść tak, żeby całym
ciałem przyjąć upadek, a nie jedną czę-
ścią ciała lub np. dłonią czy łokciem
– wtedy jest duże ryzyko urazu.
– Najgroźniejszy jest upadek do tyłu
– trzeba w czasie upadania obrócić
się tak, żeby wylądować na boku lub
przodzie ciała. – Gdy upadamy do ty-
łu, to amortyzujemy upadek pośladka-
mi – zginamy się w pół, żeby to naj-
pierw pośladki dotknęły podłoża,
a dopiero potem plecy; robimy koły-
skę z pleców, a głowę przyginamy do
klatki piersiowej, amortyzujemy ude-
rzeniem przedramion o podłoże; waż-
ne – nie podpieramy się łokciem ani
dłonią, bo wtedy łatwo o zwichnięcie
lub złamanie kości łokciowych lub
nadgarstka.
– Najbezpieczniejszy jest upadek
w przód – wtedy bez obrażeń możemy
wyjść po zrobieniu przewrotu w przód;
może też być przewrót przez ramię.
– Upadek na bok – chyba najczęstszy
na śliskich nawierzchniach, bo jedna
noga nam odjeżdża i tracimy równowa-
gę; wtedy tę nogę, która się śliznęła,
kładziemy wyprostowaną przed sobą
i upadamy na bok.
RMF FM, Fakty, 24.01.
TYLKO CO DZIESIĄTE ZDJĘCIE
FOTORADARU KOŃCZY SIĘ
MANDATEM
Zaledwie jedno na dziesięć zdjęć
z fotoradarów należących do Inspekcji
Transportu Drogowego kończy się wy-
stawieniem mandatu dla kierowcy.
W ubiegłym roku urządzenia ITD wy-
konały dwa i pół miliona fotografii
– ustalił reporter RMF FM Mariusz Pie-
karski. Na wstępnym etapie obróbki
trzy czwarte zdjęć trafia do kosza.
W ubiegłym roku z dwóch i pół mi-
liona zdjęć przesłanych przez fotora-
dary, tylko 772 tysiące nadawało się
do tego, żeby na ich podstawie ustalić
właściciela lub kierowcę auta. Z ponad
770 tysięcy wezwań ostatecznie tylko
262 tysiące postępowań zakończyło
się wystawieniem mandatu. Czyli, za-
ledwie co dziesiąte.
RMF FM, Fakty, 22.01.
Na podst.:
Joanna Apelska.
Politycy w habicie. Wprost nr 4/2014
WybRała i opRac.: E.W.
www.gazeta.pl
(biN)
B.W.
  [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rumian.htw.pl
    		•
     
    		 
    Linki
     
     
       
    Copyright 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates