Amanat.1994

Strona startowa
Amanat.1994, moje napisy
 
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:01:movie info: DX50 608x256 29.97fps 1.0 GB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/00:00:17:**AMAANAT**00:01:19:Baba!00:01:22:Brat tutaj00:01:23:Bijli, posłuchaj..brat przyszedł00:01:27:Do licha z tobš! Może jest twoim bratem,|ale on będzie moim mężem00:01:33:Ciocia słuchajš.. mój brat przyszedł00:01:38:Mój brat przyszedł00:01:40:Niektóre dziewczyny szalejš za kochankami, i mężami..00:01:43:ale ona szeleje za swoim bratem.00:01:45:Jej brat jest dla niej wszystkim.00:01:52:Prawda. Ludzie czczš Boga..00:01:56:ale ta dziewczyna uwielbia tylko brata.00:02:00:On jest aniołem!00:02:02:Prawda. Pracuje jako kierowca |i dostarcza nasze towary z miasta00:02:17:Dostalimy nasze rzeczy? - Tak.00:02:22:Dynia dla Shehnaz, ogórek dla Aslam..00:02:26:Jego zegarek .. Proszę.00:02:31:Grzebień dla Iyengar.. oto tkanina wuja..00:02:36:ziemniaki dla duchownego, bataty dla ciebie..00:02:41:Papierosy dla Mohan..- Daj mi to00:02:45:I bransolety dla Bijli. |- Tylko przynosisz mi bransolety.00:02:49:Kiedy założysz je na mojej ręce?00:02:51:To nie moja filiżanka herbaty. Szukaj kogo innego.00:02:57:Masz szpinak dla mnie? |- Poczekaj, ciociu.00:03:03:Kończy mi się oddech. - Uważaj..00:03:10:Po pierwsze jest to kolej pana Rajeshwar.00:03:18:Zdjęcie Lord Hanuman. Poprosiłe o to00:03:21:Dobrze! Jest to pomylny dzień.00:03:24:Ciocia oto twój szpinak, i mięso dla ciebie00:03:27:O Boże! To jest grzech! |- Co się stało?00:03:30:Dałe mi mięso.- O Boże!00:03:33:A warzywa dla mnie? |- O Boże!00:03:36:Minutę. Po prostu zamiencie się. |Wszystko będzie dobrze00:03:39:Pewnego dnia zostaniesz pobity za wybryki, |które wyprawiasz.00:03:43:Urosłe, ale ty nadal zachowujesz się jak dziecko.00:03:45:Zostaw wszystko na zewnštrz. Oni wezmš czego potrzebujš.00:03:48:W porzšdku.|- Zrób to szybko00:03:53:Te bransoletki sš piękne! Kiedy będzie..00:04:09:Pani Vandana, lek który poprosiła o twojego dziecka.00:04:12:Nie powiedziałe mi o tym. Co się z nim stało?00:04:16:Wody w studzience zostały zanieczyszczone.00:04:20:On napił się wody i zachorował.00:04:26:Munna, pij lekarstwo i będzie dobrze.00:04:34:"Boże, pozwól deszczom przelotnie popadać!''00:04:47:"Boże, pozwól deszczom przelotnie popadać!''00:04:53:"Uga im pragnienie i przyznaj im nowe życie''00:05:02:"Boże, pozwól deszczom przelotnie popadać!''00:05:13:"Boże, pozwól deszczom przelotnie popadać!''00:05:32:"Uga im pragnienie i przyznaj im nowe życie''00:06:05:Bracie, wycišgasz garnek jak tylko wracasz z miasta.00:06:10:Masz już tyle pienišdzy i dodajesz ich więcej do tego.00:06:14:Po co to wszystko? - To jest bank.00:06:17:Ma konto na twoje nazwisko.00:06:21:Oszczędzam pienišdze dla twojego małżeństwa.00:06:30:Przecież to jest obowišzkiem brata.00:06:38:Co to jest? |- Pamištka naszego ojca.00:06:43:On nosił to.00:06:45:Nie ukrywaj tego. Nasz ojciec, nosił to..00:06:49:Ale teraz mój brat będzie go nosić.00:06:57:Pospiesz się, podaj jedzenie. Jestem głodny.00:07:19:Troszczysz się o mnie jak córka..00:07:21:..Nawet moja córka nie zrobiłaby tak.00:07:25:Naprawdę? Wujek..00:07:28:Kiedy brat jest w miecie, to ty opiekujesz się mnš!00:07:38:Odkšd moja córka nie żyje, |uważam ciebie za mojš córkę.00:07:45:Nie powiniene rozpaczać za martwymi.00:07:50:Powiniene cieszyć się życiem z kim, kto będzie z tobš.00:07:54:Jeste dzieckiem, a głosisz kazanie jak babcia.00:07:58:Twoje jedzenie, odchodzę.00:08:02:- Słuchaj.. |- Co jest?00:08:04:Popro swojego brata, by spotkał się ze mnš |przed wyjazdem do miasta.00:08:08:Musimy rozwišzać poblem z wodš, który obecnie mamy,00:08:13:Ludzie, w tym roku nie było opadów.00:08:16:Wszystkie studnie wyschły.00:08:19:Jest dobrze tam, gdzie zostało trochę wody.00:08:23:Woda jest zanieczyszczona. Jest tam więcej brudu.00:08:26:Znajdziesz tylko zieleń w regionie Pana Lankeshwar.00:08:28:Jego studnie sš pełne wody.00:08:31:I kanał też płynie przez jego region.00:08:35:Rajeshwar, Lankeshwar jest twoim bratem, prawda?00:08:38:Nie mów już o nim.00:08:39:Mylisz, że on dotrzyma słowa |i da tobie wodę dla ludzi!?00:08:44:Nawet, jeli każdy umiera z pragnienia, |on nie da kropli wody.00:08:49:On jest okrutny i nieludzki. |Włanie dlatego nienawidzę go.00:08:54:Rajeshwar..ochłoń.00:08:57:Zapomnij o gniewie dla korzyci tej wsi.00:09:00:I szukaj pomocy Lankeshwar.|- To jest bezużyteczne00:09:04:To nic złego, jeli szukamy wody dla mieszkańców wsi.00:09:10:Nie będziemy walczyli. Poprosimy go.00:09:16:W porzšdku. Jak wy ludzie chcecie.00:09:35:- Po co tu przyszedłe? |- Aby sprostać się z Thakur.00:09:38:On nie spotyka się biedakami jak ty.00:09:40:Zamknij się! Jeli nie chesz stanšć wobec strasznych konsekwencji.00:09:44:Powiedz mu, że jego brat Rajeshwar chce go widzieć.00:09:47:Ktokolwiek możesz być, moim obowišzkiem |jest ochrona tutejszej wody.00:09:52:Bravo! Politycy zachowujš mocnš pozycję, przez swojš władzę.00:09:56:Głupki dzięki własnoci, trzymajš silny chwyt..00:09:58:nad wodš. To jest co nowego dla mnie.00:10:00:Lepiej spadaj!|- Chcemy spotkać się z Thakur.00:10:05:On nie będzie słuchał twoich bzdur!00:10:07:Może przynajmniej usłyszy nasze proby!00:10:11:Moje dziecko zachorowało z powodu zanieczyszczonej wody.00:10:19:Spójrz tam .. my umieramy z pragnienia..00:10:24:a tam ludzie kšpiš zwierzę w wodzie.00:10:27:Ona nie jest zwierzęciem, ale ulubienicš Thakur.00:10:30:Thakur dostaje od niej mleko, jeżeli kšpiemy jš w wodzie..00:10:42:Co robisz? Umrze.00:10:45:Zostaw go!00:10:49:Jestem Thakur Lankeshwar.00:10:54:To jest mój Lanka (region). I jestem tutaj panem.00:11:02:Bravo, młody człowieku! To była zabawa!00:11:07:Patrz na jego zapał! Spójrz na jego młodzieńczoć!00:11:12:I przyszedł tutaj walczyć o wodę.00:11:17:Panie, ludzie zwykle walczš o bogactwa i własnoć |nie o wodę.00:11:25:Bracie, nie jestemy tutaj, aby walczyć, |ale prosić Cię o wodę.00:11:31:Rajeshwar, Bóg obdarzył nas tym samym wyglšdem..00:11:36:ale nasze losy sš różne.|Jeste naprawdę nieszczęliwy!00:11:44:Dobra, mogę być biednym i nieszczęliwym.00:11:48:Błagam cię, daj nam trochę wody.00:11:52:Oddaj wszystkie studnie wieniaków.00:11:56:Ja nie mam nic przeciwko. We tyle wody ile potrzebujesz.00:12:06:Dziękuję, sir!00:12:11:Sir, jeste wielki! Dziękuję!00:12:17:Bracie, zrobiłe dobry uczynek!00:12:46:Sir, co to jest?00:12:48:Młodzieńcze, wyruszyłe zanim mnie wysłuchałe.00:12:54:Co więcej? |- We tyle wody, ile potrzebujesz.00:12:58:Ale również chcę korzyci. W zamian potrzebuje twoich ziem.00:13:06:Daj i we!00:13:11:100 wiader wody dla jednego akra ziemi.00:13:15:10 milion wiader wody dla tysišca akrów.00:13:20:Chcesz nasze ziemie za darmo!00:13:24:Rzeczywicie jestem biznesmenem!00:13:28:To system handlu wymiennego! Ziemia w zamian za wodę.00:13:31:Wszystko inne jest bezwartociowe.00:13:35:Tylko to ma swojš cenę!00:13:39:Niech nikt nie omiela się wzišć kropli wody stšd!00:13:53:Nie, bracie. |- Nie należy go słuchać.00:13:56:Nie, on cię zabije. |- Posłuchaj mnie.00:13:59:Thakur, bój się Boga.00:14:03:Nie będziesz wiedział kiedy On uderzy.00:14:07:Zbyt wiele dumy zniszczy cię!00:14:10:Zapamiętaj, oni umierajš z pragnienia. Ich przekleństwo..00:14:14:zniszczy twoje szczęcie.00:14:19:Przeklinam cię!00:14:23:Będziesz błagać o mierć, przeklinam cię!00:14:28:Chodmy!00:14:41:Pewnego dnia.. posišdę ich ziemie!00:14:48:Ukrywa się wulkan we mnie! |Jestem znany jako Lankeshwar!00:14:56:To jest mój region i jestem panem tutaj.00:15:05:Vijay, nie powiedziałem ci, |on jest winiš, łajdakiem!00:15:09:On nie rozstanie się z kropla wody.00:15:11:Nie spełnił dobry uczynku. Dlaczego on nam korzyci?00:15:15:Zgadzam się, wszystkie nasze nadzieje sš zachwiane.00:15:18:Ale jest jeszcze nadzieja. Kolektor.00:15:21:Jeli rzšd zainstaluje rurę, będzie dobrze w naszej wsi.00:15:23:to rozwišże nasz problem wody.00:15:25:Oni sš grubymi rybami. To zajmie nam trochę czasu.00:15:28:Nawet los nie ma czasu, aby spojrzeć na tš wie!00:15:34:Musimy walczyć w złych czasach |i jako znaleć kolektor.00:15:49:Jest teraz 17.00. Spotkajmy się jutro00:15:52:Panie, proszę mnie wysłuchać. |- Nie za wszelkš cenę.00:15:57:Teraz minšł miesišc, proszę okaż jakš litoć dla nas.00:16:02:Nie mogę nic zrobić. |- Załóżmy, że nadal jeste na służbie.00:16:06:Dziwna osoba! Może nie widzisz?| Mój obowišzek jest skończony.00:16:11:Co robisz?00:16:24:Nie pozwolę ci przejć dopóki zegar nie wybije 17:00.00:16:28:Czego chcesz? |- Dobrej rury dla naszej wsi.00:16:33:Panie, nie padało w naszej wie od 3 lat.00:16:38:Kobiety muszš daleko chodzić po wodę.00:16:41:Nawet studnie wyschły. Cała wie jest w kropce.00:16:47:Nie może twój rzšd zainstalować rury w naszej wsi?00:16:51:To nie jest takie łatwe. Wiesz, że to kosztuje?00:16:57:Trzydzieci tysięcy.00:17:00:Jedna rura musi być zostać zainstalowana w studni.00:17:03:To kosztuje 30 crores. Rzšdowi brakuje funduszów00:17:10:Gdy tylko dostaniemy fundusze, zainstalujemy rurę.00:17:14:To obiecuję. |- Zrozumiałem00:17:17:Twój obowišzek jest skończony. Możesz odejć00:17:26:Spójrz..00:17:30:Co jest nie tak z Vijay? Zobaczmy00:17:36:Vijay, co się stało?|- Dlaczego jeste smutny?00:17:38:Powiedz głono!00:18:05:''Hitler zaatakował Mussoliniego..''00:18:11:''A Bush wystrzelił pocisk na Saddama ''00:18:24:''Co robi wiat na życzenie? Tylko pienišdze''00:18:27:''Wszystkie relacje sš jedynie oparte o pienišdze''00:18:30:''Chesz miłoci, wydawaj pienišdze''00:18:34:''Chcesz kochanka, wydaj trochę pieniędzy''00:18:44:''Każdy oto krętacz. Od urzędnika do premiera''00:18:47:''Cz... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rumian.htw.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright © 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates